Norwegia – Oslo

Norwegia - Oslo

czerwiec 2025

Dzień 1

Zawieszona między snem a jawą, przybyłam do Oslo.🧐
 
W Wielkiej Sali Ratusza znajduje się kilkaset cieni wybitnych postaci. Są wśród nich m.in. Martin Luther King, Mahatma Gandhi, Albert Lutuli… Przybyli na ceremonię wręczenia Pokojowej Nagrody Nobla Nelsonowi Mandeli.
 
Niestety – w 12. rozdziale Jaźni (9. części Hologramowego Świata) – zastygli w jednej pozie, porażeni wizją nadchodzącego zniewolenia ludzkości. I tak trwają od 1993 roku…
 
Na domiar złego, Nelson Mandela zagubił się w czasoprzestrzeni.👀👀
 
Muszę więc sprawdzić, co się tu dzieje… Czy ktokolwiek coś wie! 🤔🤔

Dzień 2

Deszcz siąpił z nieba, a my, uzbrojeni w parasole 🌂, natychmiast ruszyliśmy w kierunku Ratusza. Niestety, o tak późnej godzinie pocałowaliśmy tylko klamki 🚪💔.
 
Żeby nie tracić czasu, zaczęliśmy rozglądać się po mieście z nadzieją, że wpadniemy na jakiś trop Nelsona Mandeli ✨. Niestety, przywódcy walki z apartheidem – nie znaleźliśmy, ale za to zauważyliśmy sporo dziwnych i podejrzanych rzeczy 👀🤨.
 
Ni stąd, ni zowąd, pod gmach opery podjechała królowa Norwegii 👑. Po co? Dlaczego? Nie wiadomo. Po mieście chodziły renifery–androidy 🦌, a w alejkach stały setki rowerów z zapalonymi światłami 🚲💡 – jakby na kogoś czekaly.… Na kogo?
Jakby tego było mało o 22.30 na zewnątrz bylo jasno..Hmm…🤔
 
Jutro spróbujemy dowiedzieć się czegoś więcej 🔍. Uważam jednak, że coś na rzeczy musi być…

Dzień 3

Byliśmy w Ratuszu. Tłumy w kolejkach, kontrola w drzwiach, a postacie na muralach – Henrika Sørensena, Per Krohga, Alfa Rolfsena i Aage Storsteina – milczały. Udawały, że nie widzą w przestrzeni noblistów i setek innych postaci. Że nic nie wiedzą o zniknięciu Nelsona Mandeli w 12. rozdziale mojej książki JAŹŃ.
 
A przecież w powietrzu wyraźnie czuć było podniosłą atmosferę… 🌫️✨
 
Cóż. Obrażona opuściłam Wielką Salę i ruszyłam na poszukiwania Mandeli – już bez ich pomocy. Najpierw w Muzeum Noblowskim, gdzie zauważyłam jego wizerunek wśród innych laureatów 🕊️. To oznaczałoby, że w jakiejś równoległej rzeczywistości przybył jednak do Oslo. Ale jak to możliwe? Kiedy?
 
A może ja jestem w innym wymiarze czasoprzestrzeni? – pomyślałam – i stąd te nieporozumienia? Hmm… 🌀
 
Aby to sprawdzić, postanowiłam pójść do Muzeum Wikingów i zobaczyć, o czym tam mówią. Czy przedstawiają znaną mi historię, czy jakąś inną? Okazało się, że wszystko jest w porządku. Ja jestem tam, gdzie należy.
 
Poszliśmy więc pod Pałac Królewski 👑. Pomyślałam, że król albo królowa mogą coś wiedzieć. Ale oni stali na balkonie, podziwiając występy swojej gwardii 🇳🇴 – zachowywali się tak, jakby mnie nie widzieli w tłumie…
 
Pochodziliśmy jeszcze po mieście tu i tam – ale żadnego śladu byłego prezydenta RPA.
Nie pozostało mi więc nic innego, jak poszukać pomocy w przestworzach…
Na filmie – Wielka Sala Ratusza Miejskiego w Oslo, miejsce wręczania Pokojowej Nagrody Nobla od 1990 roku. Sala może pomieścić ponad tysiąc osób i zdobią ją monumentalne malowidła autorstwa Henrika Sørensena, Per Krohga, Alfa Rolfsena i Aage Storsteina, przedstawiające historię, kulturę i wartości społeczne Norwegii.
 
Od 1901 roku Pokojowa Nagroda Nobla została przyznana 105 razy, uhonorowano nią 142 laureatów – 111 osób i 31 organizacji. Wśród nich znaleźli się m.in. Nelson Mandela, Lech Wałęsa, Malala Yousafzai, Matka Teresa oraz organizacje takie jak ONZ i jej agendy. Warto dodać, że w 19 latach nagroda nie została przyznana, głównie z powodu wojen światowych i braku odpowiednich kandydatów.
 
To miejsce emanuje historią i symboliką – przestrzeń, w której honoruje się tych, którzy walczyli o pokój, prawa człowieka i godność. Chwila skupienia i refleksji.

Dzień 4

Duch pokoju i miłości unosił się dziś nad miastem. Dotykał, mamił i sycił każdego, kogo spotkał na swojej drodze. Miałam wrażenie, że pcha nas dokładnie tam, gdzie powinniśmy dzisiaj być – także w swoje ramiona. Zastanawiałam się, kto za tym wszystkim stoi? Duchy noblistów? Czyżby chcieli mi coś pokazać? Posunąć jakąś wskazówkę do kolejnych rozdziałów Jaźni? No nie wiem… Tak czy inaczej – zobaczyliśmy dziś sporo:
 
🏂 Holmenkollen – ponad 130-metrowa legendarna skocznia narciarska, symbol norweskiego narciarstwa. Windą wjechaliśmy na sam szczyt, a emocje były nieziemskie, zwłaszcza gdy wyobraziłam sobie, jak skaczą z niej najlepsi na świecie.
 
🎨 Vigeland Park – artystyczna ikona Oslo z 212 rzeźbami przedstawiającymi życie i emocje. Autorem jest Gustav Vigeland, który przez około 40 lat tworzył swoje dzieło z brązu, granitu i żeliwa. Najpierw oniemiałam z wrażenia, długo milczałam, aż wreszcie zanurzyłam się w nowoczesny cykl książek, które napiszę…
 
🌈 Oslo Colour Festival to barwne święto inspirowane hinduskim festiwalem Holi. Pod sceną rozbrzmiewała energetyczna muzyka z Indii, a ludzie tańczyli i rzucali kolorowy proszek, tworząc niesamowitą atmosferę radości i jedności. To wydarzenie łączy różne kultury i pokazuje, jak integracja może budować pokój i miłość.
 
🎶 Dissimilis Festival to coroczny festiwal muzyczny z udziałem około 300 artystów z niepełnosprawnościami. Odbywa się na Rådhusplassen jako część większego Musikkfest Oslo i jest pięknym symbolem integracji, równości i wspólnoty.
 
🏳️‍🌈 Oslo Pride (20–28 czerwca) to jedno z najważniejszych wydarzeń promujących równość i prawa człowieka, które łączy społeczność LGBT+ z całego świata. W mieście powiewa wtedy tysiące tęczowych flag, symbolizujących szacunek, miłość i pokój.

Dzień 5

Jutro opuszczamy stolicę Norwegii
– a ja jestem trochę zdezorientowana i zawiedziona. Bo przecież przeszukałam całe miasto, a Nelsona Mandeli nie ma.👀
 
Dziś wybraliśmy się ponownie do Ratusza 🏛️by zwiedzić pierwsze piętro i salę Rady Miasta. Przyznam, że liczyłam na jakieś wskazówki… cokolwiek. Niestety.
 
Postacie na muralach nabrały wody w usta, a jedna z nich wprowadziła mnie nawet w błąd.
Chodzi o króla Haakona VII 👑, którego wizerunek widnieje na pierwszym piętrze Ratusza. Ten, ruchem ręki, skierował nas do Twierdzy Akershus.
 
🏰 Poszliśmy więc do niej. Zwiedziliśmy wszystkie komnaty i obejścia. A ponadto przemierzyliśmy ulice centrum Oslo wzdłuż i wszerz. Nic.
 
W tym tygodniu wracam do pisania ✍️kolejnej części Jaźni – i tam poszukam byłego prezydenta RPA!
 
Póki co – kierunek lotnisko i w przestworza ✈️✈️