Światy Równoległe
[Hologramowy Świat cz. II]

Światy Równoległe

Hologramowy Świat cz. II

Budzi mnie stukanie. Kosmolog wychodzi spod klapy komputera, a tuż za nim podąża grupa przyjaciół.
-Zwariowałeś? – przecieram oczy, powoli zsuwając się z łóżka. – Jest druga w nocy. Co to za ludzie?
-Moje sobowtóry. Przybywają ze światów równoległych, będziemy wybierać ten najlepszy.
-U mnie w domu urządziliście sobie plebiscyt!? – pytam podirytowana, spoglądając na podłogę. Tuż przy drzwiach usadowiło się pięciu hologramowych kosmologów. Wszyscy tacy sami, w okularach, lecz o innych kolorach oprawek.
-Dość! – zamykam klapę. – Mów konkretnie, skąd ich wziąłeś. Niedawno opowiadałeś o teorii Wielkiego Wybuchu. Myślałam więc, że istnieje tylko jeden Wszechświat…
-Ależ skąd! – odbija. – Jest ich nieskończenie wiele, bilion bilionów. Nawet nie sposób zapisać tej liczby.
-Gdzie? – odruchowo rozglądam się wokół.
-Nie zobaczysz, ponieważ ukrywają się w innych wymiarach. Ty zaś potrafisz dostrzec jedynie trzy z nich: długość, wysokość oraz szerokość. Jeśli nawet pójdziesz za Einsteinem, traktując czas jako czwarty wymiar, to i tak będzie za mało…
-Ile dokładnie jest tych wymiarów? – ze zdumieniem podnoszę brwi.

-To zależy, której teorii się uchwycimy – kosmolog w czerwonych oprawkach podnosi się z miejsca i odpowiada przewrotnie. – Niektóre mówią o pięciu lub siedmiu wymiarach, inne natomiast o dziesięciu bądź dwudziestu sześciu. Ale najbardziej popularna dzisiaj teoria wskazuje na jedenaście: czyli cztery, o których mowa powyżej, jak również siedem ukrytych, jednak niedostępnych dla twoich zmysłów.
-Czy naprawdę nie mogę zobaczyć tych Wszechświatów?
-Nie, gdyż czasoprzestrzenie pozwijane są w maleńkie, rozciągłe struny o rozmiarach subatomowych – przełyka głośno ślinę. – Są tak małe, że nie rejestruje ich nawet najnowocześniejsza aparatura. Lecz wciąż drgają i wibrują, niczym struny gitary. Zmieniają tony i przyjmują różne właściwości. Im bardziej są napięte, tym trudniej wyczuć ich obecność. Wokół nas znajduje się niezliczona ilość tego typu „ruloników”. One rozgałęziają się i tworzą wewnętrznie powiązane obiekty tzw. brany.
-To w nich ukrywają się Wszechświaty?
-Tak. W każdym z nich żyją kopie nas. Jesteśmy identyczni, lecz nasze życia przebiegają inaczej.
-Jak?
-Według alternatywnej opcji. Ilekroć dokonujesz wyboru, zdaje ci się, że rezygnujesz z czegoś, z jakiejś innej drogi, którą mogłabyś podążać. Tymczasem ona spełnia się w równoległym świecie. Dlatego istnieje nieskończona ilość wersji zarówno nas, jak i tych światów.
-Niepojęte.

-Wyobraź sobie, że nasz Wszechświat jest „bąbelkiem”, w którym żyjemy – kosmolog podchodzi bliżej, zakreślając rękami koło.
-Jak w mydlanej bańce…?
-Dokładnie. Ta rośnie, ale także potrafi rozmnażać się, tworząc kolejne „bańki”.
-Niczym matka, która rodzi dzieci?
-Tak.
-Ale jak to możliwe?
-W jej wnętrzu powstają czarne dziury, czyli zapadają się gwiazdy pod wpływem własnej grawitacji. Wówczas dochodzi do zderzenia branów, co powoduje powstawanie następnych Wszechświatów. Taki cykl się powtarza…
-Z tego wynika, że nasz Wszechświat również dryfuje w jakimś ogromnym Meta-Wszechświecie i nie powstał w wyniku wybuchu „osobliwości”, o której wspomniałeś poprzednio.
-Racja. W tej koncepcji jest jednym z nieskończenie wielu „bąbelków”, częścią ogromnego Multiwersum, które zawiera różne wersje poszczególnych światów. Każdy z nich rozszerza się w nieskończoność, trudno je dogonić.
-Czy mogłabym się do któregoś jakoś przedostać?
-Raczej nie – kosmolog odwraca głowę – Brany są niezależne, oddzielone od siebie. W twoim świecie nie wymyślono jeszcze sposobu na podróżowanie pomiędzy „bąbelkami”.
-Ale przecież… – przerywam mu, obejmując wzrokiem jego przyjaciół, którzy właśnie podeszli do komputera. – Wam udało się tutaj przybyć.
-Dzięki przenikającej grawitacji – odpowiada jeden z nich, zanurzając nogi w ekranie.
-Dokąd idziecie!? Przecież mieliście wybierać najlepszy Wszechświat…
-Zrezygnowaliśmy z tych teoretycznych rozważań – kosmolog w czerwonych oprawkach rzuca w moją stronę. – Wolimy powrócić do życia, które wybraliśmy. Z niego korzystać. Ty lepiej zrób tak samo – dodaje, wskakując w czerń ekranu. – Bowiem ta opcja już się nie powtórzy.
-Lecz mówiłeś…
Nie słyszy. Znika, a wraz z nim pozostali kosmolodzy.

„Światy Równoległe” kojarzę z barwą fioletową, która symbolizuje tajemnicę i magię.

Fragment tekstu pochodzi z książki –  Hologramowy Świat II. Genetyczne Idealne Istoty – druga część serii rzuca światło na mroczny świat genetycznie zmodyfikowanych istot. Eksploruje konsekwencje manipulacji genetycznej i etyczne dylematy, stawiając pytania o granice ludzkości i moralności w kontekście postępu naukowego.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email

Książki serii Hologramowy Świat:

Seria 'Hologramowy Świat’ to wyjątkowa podróż po poszukiwaniu sensu życia, zagłębianiu się w aktualną wiedzę i teorie naukowe. Każda część serii to eksploracja tego, co wiemy o świecie i ludzkości w dobie XXI wieku, oferując czytelnikom nowe perspektywy na naszą egzystencję. Przez połączenie elementów science fiction z refleksją nad ludzką naturą, seria ta zaprasza do zanurzenia się w głębię naszego zrozumienia świata i wszechświata.

Hologramowy Świat część I
Planeta Ziemia i Człowiek

Hologramowy Świat część II
Genetycznie Idealne Istoty

Hologramowy Świat część III
Energia Życia

Hologramowy Świat część IV
Molekuły Nowej Energii

EGIPTBogowie Egiptu

Colored border pattern on egypt theme with ancient egyptian deities and occult symbols flat vector illustration

Bogowie Egiptu

Antyczni Egipcjanie wierzyli w ponad ośmiuset Bogów.

 

papierowki w egipcie.jpg

Antyczni Egipcjanie wierzyli w ponad ośmiuset bogów. Wyobrażali sobie ich, jako ludzi z głowami zwierząt lub ptaków. Obecnie, dziewięćdziesiąt procent Egipcjan wyznaje islam, czyli religię, która powstała w VII wieku n.e. Wierzą oni w jednego boga, którego nazywają Allahem. Dziesięć procent współczesnych Egipcjan jest chrześcijanami, w ramach Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, nad którym władzę sprawuje papież aleksandryjski.

 
>> Fragment książki „Papierówki w Egipcie” <<
 
„Papierówki przystały na propozycję Błazna. Postanowiły udawać bogów Egipcjan. Poprosiły Madeleine, aby wymyśliła im jakieś wcielenia.
-Opowiedz o bogini Maat – zaproponował Adrian.
-Egipcjanie przedstawiają ją jako człowieka ze strusim piórem na głowie. To bardzo ważna postać w ich mitycznym świecie – mówiła. – Jej praw muszą przestrzegać wszyscy bogowie, faraonowie i zwykli ludzie. Gdy odejdzie, wówczas zapanuje chaos. Zniszczone zostanie wszystko. Zarówno człowiek i obecny świat, jak też zaświaty. Każdy niegodziwy postępek kaleczy Maat i przybliża koniec ludzkości.
-Czy Pythia mogłaby udawać tę boginię? – zapytał.
Madeleine zmierzyła ją wzrokiem od stóp do głów.
-Bo ja wiem… – odparła z namysłem. – Ma co prawda jakieś piórko na głowie i jest ludzką postacią…
-A najważniejszy z bogów? Powiedz o nim – prosił dalej.
-To Amon Ra, czyli stwórca świata, bóg słońca oraz ładu we wszechświecie. Wierzono, że ma siedemdziesiąt dwie odmienne postaci. Bogini Maat i Bastet, którą jest teraz Anastazja, są jednymi z jego córek.
-Jak wygląda Amon Ra?
-Najczęściej przedstawia się go z dyskiem słonecznym na głowie. Od pasa w górę jest nagi lub ubrany w niebiesko-zieloną koszulką.
-Praktycznie jak nasz Adrian! – krzyknął nagle Muzyk.
-Hmm – westchnęła Madeleine. – Chyba nie mamy innego wyjścia. – Musisz więc siedzieć na tronie, który udekorujemy różnokolorowymi piórami – dodała, zerkając w stronę Adriana. – Bowiem w tej pozycji Ra jest przedstawiany najczęściej.”
 
Bogowie Egiptu otrzymuą ode mnie kolor czarny, który kojarzę z mocną, strachem i złem.

Papierówki w Egipcie, trzecia części cyklu Sztuka Życia I. Papierowe lalki płyną na zaczarowanym statku, który przeprowadza je poprzez przeszłość i teraźniejszość Egiptu.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email
PAPIERÓWKI

Londyn

Rosja

Egipt

Londyn, Rosja, Egipt

O sztuce życia
i twórczości HJK

ROSJAGrigorij Rasputin

640px-Rasputin-PD

Grigorij Rasputin

To jedna z najbardziej tajemniczych postaci, która pojawiła się w Rosji, a może i na świecie.

papierówki w moskwie
-To jedna z najbardziej tajemniczych postaci, która pojawiła w Rosji, a może i na świecie – zaczęła tłumaczyć Madaleine. – Nikt nie wie, w którym roku naprawdę urodził się Rasputin. On sam podawał różne daty. Ale były to czasy, gdy Rosją rządził ostatni car z dynastii Romanowów.
-Czyli wnuk Mikołaja I, który teraz jest carem? – zapytała Sprytna Jane.
-Prawnuk – poprawiła ją Madeleine.
-Rasputin urodził się w chłopskiej rodzinie. Nie chodził do szkoły, kradł, w ogóle miał bardzo złą opinię. W wieku dziewiętnastu lat ożenił się i miał czworo dzieci. Potem stało się z nim coś dziwnego. Zmienił się i został wędrownym księdzem. Podobno uzdrowił wielu ludzi oraz przepowiadał przyszłość. Pewnego dnia trafił do rodziny cara Mikołaja II. Uleczył im syna i stał się przyjacielem domu. Wkrótce przychodziły do niego tłumy ludzi, którym pomagał. Mówiono o nim, że jest prorokiem. Lecz Rasputin robił coś jeszcze… – Madeleine spojrzała groźnie na Papierówki.
-Co? – zapytały przestraszone.
-Rządził Rosją.
-Ale jak? – zapytał Adrian. – Przecież nie był carem!
-No właśnie – odparła Madeleine. – Jednakże miał tak duży wpływ na cara i jego żonę, że oni robili wszystko, co im rozkazał. Podejmował najważniejsze decyzje w państwie, a car je wykonywał. Rasputin zalecił nawet Mikołajowi II zwolnić dowódcę rosyjskich wojsk oraz zmusił go do tego, aby on sam dowodził 6-milionową Armią.
-Car? – zapytała Pythia.
-Tak. Lecz Mikołaj II nie potrafił. Wojsko przegrało starcia z Niemcami, żołnierze burzyli się, państwo było w rozsypce.
-W jaki sposób wydawał polecenia carowi? – dociekał Adrian.
-Na przykład mówił carycy, że miał widzenie i wie, w jaki sposób dana sprawa powinna zostać rozwiązana – tłumaczyła Madeleine. – Ta przekazywała to rozwiązanie carowi, który wydawał rozkazy.
-Czy to żart?
-Nie – odparła Madeleine. – Niestety nie.
-Co stało się z nim potem? – zapytała Julia.
-Rasputin zginął w zamachu. Tak wielu miał wrogów, że do końca nie wiadomo, kto był odpowiedzialny za jego zorganizowanie.”
 
Grigorij Rasputin otrzymuje ode mnie kolor rudy, który jest symbolem ciemności i kłamstwa.

Papierówki w Moskwie, druga części cyklu Sztuka Życia I przenoszą czytelnika do Rosji za panowania Cara Mikołaja I. Papierówki poznają historię kraju, rozmawiają z carami i Fiodorem Dostojewskim.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email
PAPIERÓWKI

Londyn

Rosja

Egipt

Londyn, Rosja, Egipt

O sztuce życia
i twórczości HJK

Kiedy powstał Wszechświat?
[Hologramowy Świat cz. I]

Kiedy powstał Wszechświat?

Hologramowy Świat cz. I

Zanurzam wzrok w Internecie. Dane wskazują na to, że Wszechświat powstał 13,8 miliarda lat temu, bowiem właśnie wtedy wybuchło „COŚ”. Problem jednak w tym, że uczeni nie potrafią ustalić „CO”, gdyż wcześniej nie było „NIC”. Nie istniały materia, przestrzeń, czas. 
-Mogła wybuchnąć „osobliwość” – odpowiada kosmolog, który niczym dżin wynurza się z komputera i zaczyna krążyć wokół mojej głowy.
-Czyli konkretnie „CO”? – pytam, wodząc za nim oczyma.
-Niezwykle mały punkt o ogromnej gęstości i energii. Został rozgrzany do niewyobrażalnie wysokiej temperatury i doszło do eksplozji, to jest do Wielkiego Wybuchu.
To najbardziej prawdopodobna teoria.  
-No cóż. Pewnie masz rację… – mrużę oczy, próbując wyobrazić sobie początki Wszechświata. – Musiał być zatem wielki huk.
-Daj spokój! – kosmolog spogląda na mnie zza okularów – Przecież nie istniały jeszcze fale akustyczne. 
-Więc co się działo? Wyjaśnij – proszę.
-Wszechświat zaczął się rozszerzać w niesamowicie szybkim tempie – ciągnął z namysłem. – Ale mogę opowiedzieć jedynie zdarzenia, które nastąpiły po upływie 10−43 sekundy od momentu wybuchu. Aby zrozumieć czas wcześniejszy, tzw. czas Plancka, musiałbym użyć teorii kwantów.
-Daruj sobie. Mów prosto, jak było…
-Gorąco. Po upływie jednej setnej sekundy temperatura wynosiła około sto miliardów stopni Celsjusza. Dla porównania podam, że ta w jądrze słonecznym liczy „zaledwie” dziesięć milionów stopni. W miarę wzrostu promienia Wszechświata, temperatura malała. Po niespełna sekundzie spadła już do dziesięciu miliardów, a po trzech minutach – do miliarda stopni.
-Czy cały Wszechświat powstawał jednocześnie?
-Nie. Najpierw była gorąca mieszanka wszystkich cząstek elementarnych. Potem wyodrębniały się złożone struktury, takie jak protony i neutrony. A dopiero w kolejnych etapach ustalił się skład chemiczny, powstały gwiazdy, planety i galaktyki. 
-Czy to prawda, że jego średnica mierzy 23 biliony lat świetlnych? 
-Być może…
Wtem kosmolog zaczyna krążyć po pokoju, obijając się o ściany.
-Przestań! – zatrzymuję go wzrokiem. – Kiedy Wszechświat skończył się rozszerzać? – dopytuję.
-Nie skończył, wręcz odwrotnie – odpowiada, siadając na biurku. – Od pięciu miliardów lat ekspansja kosmosu przyśpiesza. Zupełnie tak, jakby ktoś nieustannie naciskał pedał gazu. Ciemna energia może rozerwać go za mniej więcej dwa i osiem dziesiątych miliarda lat. Powstanie wtedy wielki chłód, zimny bezkres. Znikną gwiazdy oraz czarne dziury. 
-Co to znaczy „rozerwać”?
-Normalnie, jak balon. Rozpadną się wszystkie atomy. Również te, z których składają się ludzie. Chociaż… – dodał, przelatując nad komputer – teorii końca Wszechświata jest kilka.
-Poczekaj, poczekaj – zasłaniam dłonią ekran. – „Ciemna energia”, co masz na myśli? 
-Siłę, która rozszerza kosmos, przełamując siłę grawitacji. Ona cały czas rośnie, przyspiesza ten proces. Stanowi sześćdziesiąt osiem procent Wszechświata.
-Myślałam, że Wszechświat to galaktyki. Przeczytałam, że jest ich około stu miliardów, te natomiast składają się z kilkuset miliardów gwiazd, planet, komet, obłoków pyłu gwiezdnego… 
-Tych mamy tylko pięć procent. Resztę, to jest dwadzieścia siedem procent, stanowi ciemna materia, czyli spoiwo grawitacyjne, które nie odbija promieniowania elektromagnetycznego. O niej najmniej wiemy…- kosmolog zanurza nogi w ekranie.
-Przyjdziesz jeszcze? – przerywam.
-Tak, lecz do świata równoległego. Tam jesteś inna…
-Czekaj! – wołam go. – Jaka tam jestem?
Nie odpowiedział. Zniknął.

Fragment tekstu pochodzi z książki –  Hologramowy Świat I. Planeta Ziemia i Człowiek – pierwsza część serii wprowadza nas w interaktywny dialog z hologramowymi naukowcami, oferując wgląd w najnowsze odkrycia i teorie naukowe. To fascynujące połączenie nauki i wyobraźni otwiera serię, stawiając pytania o naturę rzeczywistości i naszego miejsca w niej.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email

Książki serii Hologramowy Świat:

Seria 'Hologramowy Świat’ to wyjątkowa podróż po poszukiwaniu sensu życia, zagłębianiu się w aktualną wiedzę i teorie naukowe. Każda część serii to eksploracja tego, co wiemy o świecie i ludzkości w dobie XXI wieku, oferując czytelnikom nowe perspektywy na naszą egzystencję. Przez połączenie elementów science fiction z refleksją nad ludzką naturą, seria ta zaprasza do zanurzenia się w głębię naszego zrozumienia świata i wszechświata.

Hologramowy Świat część I
Planeta Ziemia i Człowiek

Hologramowy Świat część II
Genetycznie Idealne Istoty

Hologramowy Świat część III
Energia Życia

Hologramowy Świat część IV
Molekuły Nowej Energii

ROSJASyberia płonie

Farewell_Europe!

Syberia płonie

To miejsce nazywane jest największym więzieniem świata bez dachu.

papierówki w moskwie
Syberia płonie i będzie płonąć, gdyż z jej podłoża wydobywa się metan. Naukowcy mówią o „tykającej bombie ekologicznej”, z którą niewiele można zrobić, bowiem proces sam się napędza. Tymczasem Japonia, Chiny, Kanada czy USA postrzegają gaz jako alternatywne źródło energii i badają zasoby u swoich wybrzeży.
 
Dwie trzecie terytorium Syberii pokrywa wieczna zmarzlina, która na wschodzie sięga nawet tysiąca pięciuset metrów w głąb ziemi. Ta zaczęła się topić i ocieplać formacje wapienne z ery paleozoiku (okres od 541 mln do 251,9 mln lat temu). W 2020 roku geolodzy wykazali, że pęknięcia i szczeliny skał znajdujących się pod dnem Oceanu Arktycznego wypełniają hydraty metanu. Gaz powstawał przez miliony lat w wyniku działania mikroorganizmów i został „uwięziony w klatkach” z cząsteczek wody. Jest „skompresowany”, gdyż jeden metr sześcienny hydratu po rozłożeniu daje ponad 180 metrów sześciennych metanu, posiada też 80 razy silniejszy efekt ocieplenia niż dwutlenek węgla.
 
Eksperci twierdzą, że hydraty metanu są przyczyną pożarów, które obecnie trawią Syberię. Przypomnijmy, że ogień rozprzestrzenia się dwukrotnie szybciej niż rok temu, kiedy został pobity rekord wszech czasów. Spłonęło wówczas siedemnaście milionów hektarów lasów. W maju bieżącego roku ogłoszono stan wyjątkowy w wielu obwodach, między innymi w kurgańskim i omskim. Prognozy dla Syberii nie są jednak optymistyczne. W przyszłych latach ogień ma pochłonąć jeszcze większe terytoria.
 
Trzeba dodać, że oprócz „ognistych” na Syberii występują również „tlące się” pożary. Ogień wnika w głąb gleby i rozpowszechnia się pod ziemią. Niszczone są torfowiska, które zajmują miliony hektarów powierzchni, a do atmosfery przenikają substancje rakotwórcze oraz sadza. Uwalnia się też węgiel zgromadzony w torfie, pochodzący sprzed dziesięciu tysięcy lat.
 
Wszystkie te procesy podgrzewają glebę i ocieplają klimat. Obecnie ściany lodu na Syberii cofają się latem z prędkością dwudziestu centymetrów dziennie. Do połowy stulecia syberyjska tundra może zniknąć, a wraz z nią unikalna fauna i flora, w tym na przykład renifery czy lemingi. Na obszarach arktycznych zapadają się domy, gdyż grunt obniża się nawet o dwanaście centymetrów rocznie. Spod ziemi wydostają się szkielety i kości mamutów oraz innych prehistorycznych zwierząt.
 
W topniejącej zmarzlinie znajdują się ogromne ilości węgla organicznego, które zwiększają ich masę. Obliczono, że wszystkie drzewa i krzewy na naszej planecie ważą mniej niż korzenie i gnijąca materia organiczna na terenie samej Jakucji.
 
Syberia otrzymuje ode mnie kolor czarny jako symbol tajemnicy, zła i bólu starty.

Papierówki w Moskwie, druga części cyklu Sztuka Życia I przenoszą czytelnika do Rosji za panowania Cara Mikołaja I. Papierówki poznają historię kraju, rozmawiają z carami i Fiodorem Dostojewskim.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email
PAPIERÓWKI

Londyn

Rosja

Egipt

Londyn, Rosja, Egipt

O sztuce życia
i twórczości HJK

EGIPTNil- do kogo należy rzeka?

960

Nil - do kogo należy rzeka?

W Państwie Faraonów sprawa była prosta. Rzeka należała do Egipcjan, gdyż otrzymali ją od bogów..

papierowki w egipcie.jpg
W Państwie Faraonów sprawa była prosta. Rzeka należała do Egipcjan, gdyż otrzymali ją od bogów. Każdego roku bóstwo Hapi, zwane „Panem Rzeki Niosącej Życie”, wychodziło ze swej jaskini i pokrywało ziemię żyznym mułem. W praktyce Nil wzbierał z powodu etiopskich monsunowych deszczów, a także topniejących śniegów, które zasilały jego dopływy (w szczególności rzekę Atbarę oraz Nil Błękitny). Latem Nil zalewał pobliskie tereny, a ustępując przygotowywał podłoże pod uprawy. Dzięki tym cyklom rozwijało się życie.
 
W XIX wieku rzekę na wyłączność podporządkowali sobie Brytyjczycy. Podpisali traktaty z innymi krajami kolonialnymi i wybudowali tamę w pobliżu Asuanu. Ta, zatrzymując wodę, umożliwiała im regularne nawadnianie pól bawełny, dostarczanej do zakładów włókienniczych w Anglii.
 
W 1929 roku Egipt i Sudan podzieliły wody Nilu między sobą. Umowę przedłużono w roku 1959. Do rozmów nie zaproszono jednak innych krajów leżących nad rzeką, więc nie otrzymały one ani kropli.
W latach 1960 -1970 Egipt wybudował drugą tzw. Wysoką Tamę. Utworzono sztuczny zbiornik wody tj. Jezioro Nasera, który zabezpiecza kraj na wypadek suszy. Uruchomiono także elektrownię wodną. Tama zatrzymała nie tylko powodzie, ale również osady fluwialne. Nastąpiło jałowienie i erozja gleby, wzrosło zasolenie pół delty oraz zanieczyszczenie środowiska nawozami sztucznymi i pestycydami.
Lecz dzisiaj Egipcjanie mają poważniejszy problem…
 
W lutym 2022 roku na Nilu Błękitnym w Etiopii uruchomiono Wielką Tamę Etiopskiego Odrodzenia. To największa zapora hydroelektryczna w Afryce, której wartość przekracza pięć miliardów dolarów. Egipt obawia się katastrofy gospodarczej i ekologicznej. Osiemdziesiąt pięć procent wód Nilu pochodzi właśnie z Etiopii. Według wyliczeń ekspertów z Kairu projekt może doprowadzić do utraty sześćdziesięciu siedmiu procent powierzchni rolnej w kraju w wyniku pustynnienia. Dlatego władze Egiptu przeciwne są inwestycji. W 2020 roku amerykański prezydent Donald Trump podjął się mediacji, czym jeszcze bardziej rozgrzał atmosferę. „Skończy się tym, że Egipcjanie wysadzą tę tamę w powietrze. Mówię to głośno i jasno – oni tę tamę zbombardują” – stwierdził. Próby szukania porozumienia wciąż jednak trwają.
Nil przepływa przez osiem afrykańskich państw: Egipt, Sudan, Sudan Południowy, Burundi, Ugandę, Tanzanię, Rwandę oraz Etiopię. Rzeka ma długość 6650 kilometrów.
 
Rzece Nil przyznaję kolor czerwony, który jest symbolem życia, potęgi i obfitości.

Papierówki w Egipcie, trzecia części cyklu Sztuka Życia I. Papierowe lalki płyną na zaczarowanym statku, który przeprowadza je poprzez przeszłość i teraźniejszość Egiptu.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email
PAPIERÓWKI

Londyn

Rosja

Egipt

Londyn, Rosja, Egipt

O sztuce życia
i twórczości HJK

ARGENTYNAKościół Diego Maradony

BARCELONA, SPAIN - JUNE 13: Argentina player Diego Maradona (c) takes on the Belguim defence during the 1982 FIFA World Cup match between Argentina and Belguim at the Nou Camp stadium on June 13, 1982 in Barcelona, Spain.  (Photo by Steve Powell/Allsport/Getty Images)

Kościół Diego Maradony

Mają ponad sto tysięcy wyznawców na świecie. Wśród nich są Messi, Ronaldinho czy Carlos Tevez.

Ręka Boga
Był rok 1986, Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Argentyński piłkarz Diego Maradona podniósł rękę i strzelił nią gola Anglikom. Po tym wyczynie został okrzyknięty bogiem. W październiku 1998 roku w mieście Rosario jego wielbiciele założyli Kościół Maradoński i wymyślili nową religię, którą nazwali Iglesia Maradoniana. Zmienili także datę początku świata na rok 1960, gdyż właśnie wtedy urodził się „Boski Diego”.
 
Kościół Maradoński liczy ponad sto tysięcy wyznawców, którzy znajdują się w więcej niż sześćdziesięciu krajach świata. Wśród najbardziej znanych są piłkarze: Messi, Ronaldinho, Carlos Tevez, a także hiszpański piosenkarz Joaquin Sabina. Choć Maradona nie żyje od dwóch lat, kult nadal rozprzestrzenia się. Rok temu, w Puebli w środkowym Meksyku, otwarto kolejną świątynię ku jego czci. Wewnątrz kościoła znajdują się stacje Drogi Krzyżowej, na których umieszczono zdjęcia sportowca. Są tam poświęcone mu ołtarzyki, a przed budynkiem stoją wazy zwieńczone piłkami.
 
Wyznawcy nowej religii posiadają własnych apostołów oraz biblię, która nosi tytuł „Jestem Diego Ludu”. Najprawdopodobniej napisał ją sam piłkarz. Stworzono też nowy dekalog i ustanowiono obrzędy, m.in. chrzest. Aby go przyjąć, należy odbić piłkę głową i ręką dokładnie w taki sposób, jak zrobił to Diego podczas legendarnego meczu. Jednym z rytuałów jest śpiewanie hymnu podczas uroczystości: „Maradona jest największy, nie ma większego od niego”.
 
Co roku, 30 października wyznawcy spotykają się w kawiarniach i pizzeriach, aby świętować urodziny swojego boga. Gromadzą się przy symbolicznych ołtarzach, przyozdobionych fotografiami piłkarza, koszulkami z numerem dziesięć oraz proporczykami. Wypowiadają słowa modlitwy „Nasz Diego, który jest skarbem Ziemi, niech będzie poświęcona twa lewa noga, niech będą pamiętane twoje gole”.
Religia Iglesia Maradoniana jest parodią katolicyzmu.
Diego Armando Maradona (30.10.1960 – 25.11.2020) zwany również jako „El Diez” czy „Pelusa” uważany jest za najlepszego zawodnika dwudziestego wieku oraz jednego z największych sportowców wszech czasów.
 
Kościół Diego Maradony otrzymuje ode mnie barwę fioletową, która kojarzy mi się z ekstrawagancją i próżnością.

Ręka Boga, czwarta częścć cyklu Raport Ziemi zabiera czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości Argentyny. Utrzymana na granicy jawy i snu, przynosi niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email

OKTALOGIA

OKTALOGIA – obejmuje dwa cykle Raport Ziemi (1-5) i Granice Ziemi (6-8). Książki zabierają czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości narodów. Przedstawiają fakty historyczne i aktualne dane. Pisane są z wykorzystaniem techniki strumienia świadomości, utrzymane na granicy jawy i snu przynoszą niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Chiny
Raport Ziemi

USA 
Raport Ziemi

Izrael
Raport Ziemi

Argentyna
Raport Ziemi

Australia
Raport Ziemi

Meksyk
Granice Ziemi

Indie
Granice Ziemi

Kanada
Granice Ziemi

MEKSYKFestiwal Internacional Cervantino

Festival of Valle del Maiz

Festiwal Internacional Cervantino

Najważniejsze wydarzenie kulturalne w Ameryce Łacińskiej. Organizowane jest dla uczczenia pamięci Miguela Cervantesa, autora powieści Don Kichot.

Bezimienni
The Festival Internacional Cervantino organizowany jest każdego roku w Guanajuato, trwa kilka dni i występują na nim artyści z całego świata. Prezentują różne gatunki muzyki i tańca m.in operę, balet, utwory klasyczne , meksykański taniec ludowy, chińską akrobatykę. Podczas festiwalu odbywają się również spektakle uliczne, sztuki wizualne, pokazy filmów, czy wydarzenia naukowe. W 2021 roku uczestnicy mogli bawić się przy występach trzech tysiący wykonawców z trzydziestu pięciu państw. Pięćdziesiąta edycja tego wydarzenia odbędzie się w dniach 12-30 października 2022 roku. Może się wybierzesz?
 
The Festival Internacional Cervantino otrzymuje ode mnie kolor różowy. Ta barwa kojarzy mi się z czymś pięknym, przyjemnym i wartościowym.

Bezimienni – pierwsza część cyklu Granice Ziemi,zabiera czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości Meksyku. Utrzymana na granicy jawy i snu, przynosi niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email

OKTALOGIA

OKTALOGIA – obejmuje dwa cykle Raport Ziemi (1-5) i Granice Ziemi (6-8). Książki zabierają czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości narodów. Przedstawiają fakty historyczne i aktualne dane. Pisane są z wykorzystaniem techniki strumienia świadomości, utrzymane na granicy jawy i snu przynoszą niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Chiny
Raport Ziemi

USA 
Raport Ziemi

Izrael
Raport Ziemi

Argentyna
Raport Ziemi

Australia
Raport Ziemi

Meksyk
Granice Ziemi

Indie
Granice Ziemi

Kanada
Granice Ziemi

MEKSYKFrida Kahlo – cierpiała ale potrafiła kochać

Frida Kahlo - cierpiała ale potrafiła kochać

Ze stu czterdziestu trzech jej obrazów, aż pięćdziesiąt pięć to jej wizerunki. Łączyła meksykańskie tradycje z religią i z surrealizmem.

Bezimienni
Malarka Frida Kahlo to postać, która stała się ikoną Meksyku. Jej prace zwisły na ścianach Luwru, a na temat jej życia i twórczości powstało wiele filmów, książek i publikacji. Sławę odniosła nie tylko dzięki obrazom. Artystka, praktycznie przez cale życie cierpiała z powodu polio, a potem obrażeń poniesionych w wypadku. Miała złamany kręgosłup, żebra, miednicę i mnóstwo innych urazów, nie dawano jej szans życia. Jednak walczyła, malowała leżąc w łóżku, kochała. Jej największym szczęściem, ale i „przekleństwem” był związek z artystą Diego Riverą. Frida była biseksualna, stała się symbolem feminizmu.
 
Przyznaję jej kolor czerwony, symbolizujący odwagę, walkę, ale i piękno i miłość.

Bezimienni – pierwsza część cyklu Granice Ziemi,zabiera czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości Meksyku. Utrzymana na granicy jawy i snu, przynosi niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email

OKTALOGIA

OKTALOGIA – obejmuje dwa cykle Raport Ziemi (1-5) i Granice Ziemi (6-8). Książki zabierają czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości narodów. Przedstawiają fakty historyczne i aktualne dane. Pisane są z wykorzystaniem techniki strumienia świadomości, utrzymane na granicy jawy i snu przynoszą niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Chiny
Raport Ziemi

USA 
Raport Ziemi

Izrael
Raport Ziemi

Argentyna
Raport Ziemi

Australia
Raport Ziemi

Meksyk
Granice Ziemi

Indie
Granice Ziemi

Kanada
Granice Ziemi

MEKSYKMatka Boska z Guadalupe – Patronka obu Ameryk

Matka Boska z Guadalupe - Patronka obu Ameryk

 I być może o to chodziło, aby objawienia doznał Indianin, a kościół wybudował Hiszpan.

Bezimienni
9 grudnia 1531 roku Matka Boska objawiła się Indianinowi Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi. Chciała, by przekonał hiszpańskich duchownych do budowy świątyni na wzgórzu Typeyac. Katolicki biskup nie uwierzył jednak w słowa Azteka. Trzy dni później doszło do kolejnego objawienia. Na kamienistym, oblodzonym wzgórzu wyrosły róże kastylijskie. Maryja kazała Juanowi zerwać kwiaty i podarować biskupowi. Gdy tak zrobił, na płaszczu Indianina pojawił się wizerunek Matki Bożej. Hiszpanie uwierzyli, świątynię wybudowano, a zdarzenie zostało uznane przez Kościół za najstarsze objawienie Maryjne.
 
Naukowcy wciąż badają obraz. Próbują dowieść, czy jest on cudem, czy też został namalowany ludzką ręką. Poza tym szukają odpowiedzi na wiele innych pytań m.in.
-Dlaczego dzieło nie straciło ostrości barw przez okres ponad 500 lat, skoro nie było utrwalone i zabezpieczane?
-Jak to możliwe, że oczy Maryi mają cechy oka żywego?
-Czy na źrenicy namalowane są wizerunki 13 osób, które były świadkami objawienia, a może jest ich więcej?
 
Tymczasem Bazylikę Matki Bożej z Guadalupe odwiedza każdego roku ponad 20 milionów pielgrzymów. Po Watykanie jest to drugie, najważniejsze miejsce kultu chrześcijańskiego na świecie. Od 1999 roku Matka Boska z Guadalupe czczona jest jako patronka obu Ameryk.
 
Jaki Kolor przyznaję? Zielony, ponieważ symbolizuje nadzieję i nowe życie.

Bezimienni – pierwsza część cyklu Granice Ziemi,zabiera czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości Meksyku. Utrzymana na granicy jawy i snu, przynosi niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Przeczytaj również:
Udostępnij:
Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Pinterest
Email

OKTALOGIA

OKTALOGIA – obejmuje dwa cykle Raport Ziemi (1-5) i Granice Ziemi (6-8). Książki zabierają czytelnika w podróż po teraźniejszości i przeszłości narodów. Przedstawiają fakty historyczne i aktualne dane. Pisane są z wykorzystaniem techniki strumienia świadomości, utrzymane na granicy jawy i snu przynoszą niezwykle oryginalną wizję rzeczywistości.

Chiny
Raport Ziemi

USA 
Raport Ziemi

Izrael
Raport Ziemi

Argentyna
Raport Ziemi

Australia
Raport Ziemi

Meksyk
Granice Ziemi

Indie
Granice Ziemi

Kanada
Granice Ziemi